Miał być sweterek z kapturem. Skończyła mi się włóczka i nie po raz pierwszy jest co innego. A jest kamizelka z dwoma rzędami drewnianych guzików. Banalnie proste wykonanie, a efekt końcowych naprawdę bardzo mi się podoba. Nawet znalazłam reszti ubranek Martynie. Teraz kamizelka będzie czekała na jakiegoś małego właściciela.
Włóczka: Himalaya Everyday Bebe, 100%akryl. Po przepracowaniu kilku bawełnianych włóczek pracowało mi się fatalnie. Przynajmniej na początku. Przyznaję jednak, że kamizelka jest miękka i miła w dotyku.
Rozmiar kamizelki to 3-6 miesięcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz